Philips zdecydował o wydzieleniu produkcji oświetlenia w osobną spółkę. Pracownicy fabryki koncernu w Pile obawiają się, że może dać to początek zwolnieniom w zakładzie.

Decyzja podyktowana jest globalną strategią Philipsa i ma przynieść 300 mln euro oszczędności do 2016 roku. Proces rozpocznie się 1 stycznia 2015 roku i potrwa 18 miesięcy. Philips zatrudnia w Polsce 5 tysięcy osób w czterech fabrykach i dziale marketingu. Pracownicy zakładu w Pile obawiają się, że zmiany mogą uderzyć w ich zakład.

"Puls Biznesu" cytuje Urszulę Karniewicz, menedżera komunikacji korporacyjnej Philips Polska: "Jest za wcześnie, by mówić, czy będzie to miało wpływ na polskie zakłady". Jednocześnie koncern zapowiedział inwestycje w Pile, m.in. stworzenie nowego wydziału produkcyjnego i modernizację magazynów.

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".