Nie tylko terminal LNG liczy się dla Świnoujścia. Port ma być rozbudowany o terminal kontenerowy, trzeba tylko znaleźć partnera - czytamy w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".

Port może przy poszukiwaniach liczyć na wsparcie E&Y, a partner ma pomóc w budowie i zarządzaniu głębokowodnym terminalem kontenerowym. Nie wiadomo ile będzie kosztował projekt, ale zdolności przeładunkowe sięgną 1,5 mln TEU rocznie. Podobnej wielkości terminal w Gdańsku kosztował ponad 250 mln euro. Wśród zaproszonych prze E&Y do współpracy znajduje się m.in. spółka Mariner z Malty, której w ostatnim czasie Ministterstwo Skarbu Państwa uniemożliwiło nabycie Gdańskiego Portu Ekspoatacji.

Więcej w artykule "Świnoujście zagłębiem terminali".