Już kolejna sesja Komisji Ładu Przestrzennego Rady Warszawy zakończyła się bez konkluzji. Czy wygra wizja mieszkańców, czy dewelopera?

Teren Sarmaty, położony na warszawskiej Woli, przeznaczony jest na cele sportowo-rekreacyjne. Firma Sorolla, deweloper, który zakupił teren, pierwotnie miał zachować istniejący na nim stadion, ale w przedstawionych na sesji planach aż 30 proc. boiska zostało zabudowanych, a w planie pojawił się nawet 45-metrowy wieżowiec.

"Rzeczpospolita" cytuje posła Michała Szczerbę: "Jak to się stało, że ten plan tak się zmienił w tak krótkim czasie?". Szef Biura Architektury, Marek Mikos, zapowiedział, że jeżeli zostanie utrzymana funkcja sportowa terenu, inwestor może zwrócić się do miasta o kilkadziesiąt milionów rekompensaty.

Więcej w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".