Samorządowcy ze Śląska planują pozyskać prywatnego partnera zainteresowanego zainwestowaniem w spółkę Park Śląski. Doinwestowane wesołe miasteczko ma stać się największą atrakcją tego typu w regionie.
"Puls Biznesu" cytuje Arkadiusza Godlewskiego, prezesa Parku Śląskiego: "Nasz pomysł różni się od przedsięwzięć, które planowano zrealizować np. pod Warszawą. Inwestorom oferujemy już działający lunapark, w samym środku świetnie zaludnionego obszaru". Park rozrywki znajduje się w Chorzowie.
Zarząd Parku Śląskiego wraz z firmą PwC opracował biznesplan, z którego wynika, że park rozrywki potrzebuje od 50 do nawet 500 mln zł. Pierwszym działaniem ma być przeniesienie 26 atrakcji pod dach, aby park mógł funckjonować również poza sezonem letnim.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".