Afryka może stać się jednym z ważniejszych rynków zbytu polskie żywności.

Unijny rynek jest już dosyć nasycony żywnością z Polski, dlatego producenci muszą szukać nowych rynków zbytu. Jednym z nich może okazać się afrykański rynek. "Rzeczpospolita" cytuje Magdalenę Szabłowską, dyrektor wydziału handlu zagranicznego Spółdzielni Mleczarskiej Mlekovita: "Nie licząc Dalekiego Wschodu, to właśnie kraje afrykańskie będą tymi, do których powinniśmy zanotować w tym roku największy wzrost eksportu".

Zdaniem ekspertów z Banku BGŻ największe szanse w Afryce mają polskie produkty z mleka oraz drób. Polski eksport do Afryki szybko rośnie. W 2013 r. o ok. 870 proc. zwiększył się eksport do Kenni, a o 163 proc. do Mozambiku. Taka skala jest możliwa, ponieważ dotychczasowe zaangażowanie Polski w Afryce było niewielkie (w 2013 roku eksport do Afryki miał wartość 1,46 mld euro, w porówniu z wartością całego eksportu - 153 mld euro).

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".