Rząd zatwierdził dwa z trzech dokumentów o wspieraniu inwestorów. Nowe rozporządzenie o SSE nie zostało zatwierdzone, więc inwestorzy poczekają jeszcze z uzyskiwaniem zezwoleń.

Problem wynika z zastrzeżeń Rządowego Centrum Legislacji, które przypomniało o tym, że w 2013 roku rząd zobowiązał resort gospodarki do ściągnięcia maksymalnej liczby inwestycji do 2017 r. i zmiany warunków inwestowania w strefach po tym okresie. Ministerstwo Gospodarki chciało zostawić ten problem na 2015 r., jednak ostatecznie zapis znalazł się w projekcie. Zmiany obejmowałyby zmniejszenie o połowę intensywności pomocy publicznej, jednak nie obecnej, ale tej, która funkcjonowała do 1 lipca tego roku.

To oznacza, że różnica między pomocą na Wschodzie Polski a innymi regionami wynosiłaby tylko 5 proc. (25 proc. vs. 20 proc.) i nie stanowiłaby ważnej zachęty dla inwestorów (obecnie różnica między pomocą publiczną w reginach to 50 proc. w Polsce Wschodniej i przykładowo 25 proc. na Śląsku). "PB" cytuje Pawła Tynela z E&Y: "To techniczny błąd. Liczę, że projekt rozporządzenia szybko stanie na rządzie. Jest bardzo potrzebny".

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".