Ministerstwo Gospodarki zamierza przedsiębiorcom ułatwić wejście do specjalnej strefy ekonomicznej poprzez złagodzenie kryteriów włączania gruntów prywatnych. To może jednak nie wystarczyć.

Zgodnie z przygotowanym przez resort projektem o 20-30 proc. spadną kryteria związane z wysokością bezrobocia. Na terenach z najniższą stopą bezrobocia inwestor może zadeklarować stworzenie 400 a nie jak dotychczas 500 miejsc pracy oraz wydać 280 mln zł zamiast 350 mln zł. W niektórych województwach (lubelskim, podkarpacki, podlaskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim) wymogi zmniejszą się o 30 proc.

Resort miał nadzieję, że zmiany wejdą w życie już 1 września, ale już wiadomo, że się to opóźni. Na zmianach może zyskać, według danych MG, 30 firm oraz 30 miast i gmin. Do tej pory przedsiębiorcy rzadko wchodzili do SSE na podstawie kryterium bezrobocia, woleli powoływać się na innowacyjność inwestycji.

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".