W polski rynek nieruchomości inwestuje kapitał zagraniczny, zniechęcony sytuacją w innych częściach Europy. Największym zainteresowaniem cieszą się dobrze położone i prestiżowe obiekty, gdzie nie będzie problemu ze znalezieniem najemców nawet w razie spowolnienia gospodarki.
Takie transakcje świadczą o tym, że „dobrze zaprojektowane i wykonane budynki biurowe, z długimi umowami najmu i w najlepszych lokalizacjach, nie tracą na wartości, a nawet zyskują” - mówi Przemysław Felicki, dyrektor w dziale rynków kapitałowych firmy doradczej CBRE.
Więcej we wtorkowej „Rzeczpospolitej”.