PLL chciałby w przyszłości stworzyć synergię między Lotniskiem Chopina i lotniskiem w Modlinie. Do tego potrzebuje przejąć udziały w Modlinie od marszałka województwa oraz Agencji Mienia Wojskowego - czytamy w dzisiejszym wydniu "Pulsu Biznesu".

Dwa lotniska w Warszawie mogłyby się uzupełniać. Współpraca na dobre wyszłaby w szczególności lotnisku w Modlinie, które zanotowało po 2014 r. 124 mln zł strat. Do zrealizowania pomysłu Państwowych Portów Lotnicznych (PLL) potrzebna jest jednak zgoda ze strony marszałka województwa mazowieckiego oraz AMW. Na razie pozostali właściciele Modlina wyrażają się o pomyśle wstrzęmieźliwie i wskazują na potrzebę analizy biznesowej.

Więcej w dzisiejszym artyule "Chopin chce Modlina".