Nie ma opcji zarzucania polskiego programu jądrowego – zapowiedział premier Donald Tusk przed wczorajszym spotkaniem z osobami odpowiadającymi za koordynację polityki energetycznej kraju.

"Rzeczpospolita" cytuje premiera Donalda Tuska: „Nasze bezpieczeństwo w ciągu najbliższych 10–12 lat nie zależy od wykorzystania energetyki jądrowej. Wydaje się jednak, że w dłuższej perspektywie technologia ta jest Polsce potrzebna”.

Premier zaznaczył, że radykalnych zmian w polityce kraju wobec atomu nie przewiduje. Jednocześnie premier zapowiedział też rozmowy o rozwiązaniach, których potrzebuje sektor odnawialnych źródeł energii.

Więcej w środowym wydaniu "Rzeczpospolitej".