Wciąż nie ma decyzji w sprawie specjalnych stref ekonomicznych. Na realizację czekają projekty warte ponad 2 mld złotych. 

Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Gospodarki miały do 16 maja ustalić wspólne stanowisko w sprawie włączania do SSE publicznych terenów. Według resortu gospodarki miała być to ostatnia przeszkoda na drodze do wydłużenia funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych. Jednak projekt ze względu na różnicę zdań między resortami został zdjęty.

"Puls Biznesu" cytuje Ilonę Antoniszyn-Klik, wiceminister gospodarki: "Aby wywiązać się ze zobowiązania, kóre nałożyła na nas kancelaria premiera, przygotowaliśmy naszą propozycję. Została już przekazana KPRM i Ministerstwu Finansów. Liczymy, że zostanie zaakceptowana". Wiceminister ma nadzieję, że decyzję w sprawie przedłużenia funkcjonowania SSE Rada Ministrów wyda jeszcze w czerwcu.

Więcej w poniedziałkowym wydaniu "Pulsu Biznesu".