W trudnej sytuacji na rynku kredytowym Bank Gospodarstwa Krajowego wychodzi naprzeciw samorządom. Oferuje im długoterminowe finansowanie,  przeznaczane m.in. na wsparcie inwestycji współfinansowanych ze środków unijnych czy finansowanie zadłużenia jednostek samorządowych.

Jak podkreśla Dariusz Daniluk, BGK nie konkuruje z innymi, komercyjnymi bankami w zakresie ogólnej obsługi finansowej jednostek samorządu terytorialnego. Oferuje jednak unikalne wsparcie, o które na rynku w obecnej sytuacji trudno. Chodzi m.in. o współfinansowanie projektów unijnych czy kredytowanie inwestycji.

– Współfinansujemy infrastrukturę, również szeroko rozumianą lokalną. To może być infrastruktura transportowa, to może być sieć wodno-kanalizacyjna, finansowanie spółek komunalnych, które pewne inwestycje i usługi chcą, i muszą świadczyć. Bank stara się wydłużać horyzont czasowy tego kredytowania tak, aby to było przyjazne i możliwie tanie dla naszych klientów – zapewnia prezes BGK.

Dodaje, że w tym zakresie – w przeciwieństwie do innych banków – BGK nie maksymalizuje zysku. Dariusz Daniluk podkreśla również, że na długoterminowe finansowanie mogą liczyć również przedsiębiorcy.

– BGK jest wyspecjalizowany w kilku innych segmentach. Pierwszy jest związany z szeroko rozumianym budownictwem socjalnym i komunalnym. Tutaj w tle są oczywiście Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Mamy tutaj wielomiliardowy portfel kredytów – mówi Dariusz Daniluk.

BGK pracuje też nad nowymi produktami finansowymi. Chce wprowadzać tańsze dotacyjne i komercyjne instrumenty. Mocną stroną banku – jak zapewnia jego prezes – jest długoterminowe finansowanie.

– Jak wiemy pozyskanie w Polsce finansowania na 20-25 lat jest trudne. My takie finansowanie samorządom, w tym kontekście oferujemy – mówi prezes BGK.

Na początku października bank pozyskał 375 mln euro z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Pieniądze te również będą przeznaczone na finansowanie potrzeb jednostek samorządowych oraz małych i średnich przedsiębiorstw.