Wykształcone kadry, rozwinięta infrastruktura transportowa i biurowa, mocna gospodarka lokalna oraz miejskie instytucje otwarte na współpracę z biznesem to największe atuty Wrocławia. Na stolicę Dolnego Śląska stawiają inwestorzy z sektora SSC/BPO, branża logistyczna oraz deweloperzy - wynika z raportu Jones Lang LaSalle.

Jones Lang LaSalle, przy wsparciu merytorycznym Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, Hays Poland oraz REAS opublikował raport „Wrocławski rynek nieruchomości”. Opracowanie zawiera informacje na temat rynku nieruchomości biurowych, handlowych, magazynowych oraz mieszkaniowych w stolicy Dolnego Śląska. Materiał analizuje lokalny rynek pracy i mocne strony Wrocławia jako lokalizacji dla inwestycji zagranicznych, ze szczególnym uwzględnieniem projektów z sektora SSC/BPO (Shared Services Centers/Business Process Outsourcing).

Według Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL), Wrocław to najdynamiczniej rozwijające się miasto w obszarze usług dla biznesu w latach 2008-2010. To również wiodący ośrodek dla projektów z obszaru R&D (Research&Development – badań i rozwoju) w Polsce oraz inwestycji typu Knowledge Process Outsourcing obejmujących tzw. usługi oparte na wiedzy czyli m.in. zaawansowane analizy biznesowe, usługi prawne i szeroko pojęty konsulting.

Kluczowym atutem Wrocławia jako lokalizacji dla inwestycji zagranicznych z sektora usług dla biznesu są dobrze wykształceni pracownicy, płynnie posługujący się językiem angielskim i niemieckim, zaangażowani, ambitni, elastyczni. Wrocław jest jednym z największych ośrodków akademickich w kraju. Na 30 tutejszych uczelniach kształci się prawie 150 000 osób, a rocznie kończy je 30 000 absolwentów, z czego 4 600 to absolwenci kierunków związanych z finansami, a 2 200 z IT.

Kolejną mocną stroną stolicy Dolnego Śląska jest jej strategiczna lokalizacja - pomiędzy Pragą, Warszawą i Berlinem oraz dobrze rozwinięta infrastruktura transportowa, w tym sieć międzynarodowych połączeń lotniczych, bezpośredni dostęp do autostrady A4 i A18 (Niemcy i Ukraina), Autostradowa Obwodnica Wrocławia A8 oraz droga ekspresowa S8 (do Warszawy, jeszcze w budowie). Kolejnym elementem sieci transportowej dolnośląskiej metropolii będzie Wschodnia Obwodnica Wrocławia (pierwszy jej odcinek ma być gotowy na początku 2013 roku).

Warto również wspomnieć o panującym we Wrocławiu przyjaznym klimacie inwestycyjnym oraz o rozwiniętym systemie wsparcia ze strony władz miasta oraz instytucji lokalnych, w tym Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, ale także uczelniach wyższych otwartych na współpracę z międzynarodowym biznesem m.in. przy tworzeniu programów nauczania czy organizowaniu szkoleń i kursów.  Szczególnie istotne jest to, że inwestor może liczyć na wsparcie ze strony władz miasta nie tylko na etapie wyboru lokalizacji i uruchomienia projektu, ale również w późniejszym okresie - w ramach opieki poinwestycyjnej. Firmy, które zainwestowały we Wrocławiu wskazują ponadto na atmosferę miasta i wysoką jakość życia jako czynniki mające znaczenie w procesie decyzyjnym.

- Kombinacja atutów takich jak dostęp do wysoko wykwalifikowanych kadr, posługujących się większością języków europejskich, lokalizacja, infrastruktura czy system wsparcia dla projektów znalazły uznanie takich  marek jak HP, IBM, Credit Suisse, Google czy Nokia Siemens Network, które właśnie we Wrocławiu otworzyły swoje centra usług. Co więcej, silna gospodarka lokalna i wysoki poziom siły nabywczej stanowią magnes również dla firm zajmujących się handlem detalicznym, branży logistycznej oraz deweloperów - mówi Julita Spychalska, dyrektor, dział reprezentacji najemców, Jones Lang LaSalle.

Wrocław jest trzecim po Warszawie i Krakowie największym rynkiem biurowym w Polsce. Aktualnie całkowite zasoby biurowe miasta wynoszą około 428 000 mkw. Wrocław jest jednym z najbardziej dynamicznych rynków biurowych w Polsce pod kątem liczby realizowanych inwestycji i pod tym względem ustępuje jedynie Warszawie. Na koniec III kw. 2012 r. w aktywnej budowie pozostawało około 128 000 mkw. w 17 projektach biurowych. Kolejne 24 biurowce (łącznie około 450 000 mkw.) są w fazie koncepcyjnej. 56 proc. budowanej powierzchni we Wrocławiu zostało już wynajęte. Główny nacisk deweloperzy kładą na południową część miasta w niedalekiej odległości od centrum.

Wysoka aktywność budowlana deweloperów przyczyni się do wzrostu wskaźnika powierzchni niewynajętej. W III kw. 2012 r. ponad 24 000 mkw. biur we Wrocławiu pozostawało bez najemców, co odpowiada współczynnikowi powierzchni niewynajętej w wysokości 5,7 proc..

- Wysoki poziom wynajęcia aktualnie realizowanych inwestycji biurowych potwierdza, że popyt na powierzchnie biurowe we Wrocławiu pozostaje bardzo silny. Co więcej, biorąc pod uwagę aktualną aktywność budowlaną deweloperów, stolica Dolnego Śląska w perspektywie najbliższego roku może zbliżyć się pod kątem całkowitych zasobów biurowych do Krakowa, który od wielu lat jest największym po Warszawie rynkiem w Polsce. - komentuje Mateusz Polkowski, starszy analityk Rynku, Jones Lang LaSalle.

W pierwszych trzech kwartałach 2012 r. we Wrocławiu firmy wynajęły rekordowe 63 000 mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej (ponad 17 000 mkw. więcej niż w całym 2011 r.). Największymi kontraktami podpisanymi w tym roku we Wrocławiu były umowy przednajmu zawarte przez firmę z branży IT w kompleksie Green Towers (14 400 mkw.) oraz firmę z sektora finansowego w biurowcu Green Day (10 500 mkw.). W III kw. 2012 r. pięć z dziesięciu największych umów najmu poza Warszawą przypadło na Wrocław. Popyt jest generowany głównie przez firmy już działające i rozwijające się w mieście (np. UPS, Tieto, Capgemini), jak również przez nowe podmioty dopiero wchodzące na wrocławski rynek (BD Europe czy Qatar Airways European Contact Centre).

Najwyższe czynsze transakcyjne we Wrocławiu (rejestrowane w centrum miasta) na koniec III kw. 2012 roku oscylowały na poziomie 14,50-15,50 euro za mkw. miesięcznie dla średniej wielkości umów.

Rynek nowoczesnych obiektów handlowych w aglomeracji wrocławskiej jest dobrze rozwinięty. Obecnie całkowita podaż wynosi 640 000 mkw. GLA, na co składa się 15 centrów handlowych i handlowo-rozrywkowych (68 proc. całkowitej powierzchni najmu), cztery parki handlowe (18 proc.), siedem wolnostojących magazynów handlowych (13 proc.) oraz jedno centrum wyprzedażowe.

Podaż 434 000 mkw. powierzchni najmu w samych centrach handlowych (nie wliczając innych formatów działających na rynku) przekłada się na wskaźnik nasycenia 563 mkw./1 000 mieszkańców (najwyższy spośród ośmiu głównych aglomeracji kraju). Czynnikiem stymulującym rozwój sektora jest wysoka siła nabywcza, wynosząca średnio 7 647 euro na mieszkańca rocznie (33 proc. powyżej średniej dla kraju).

W segmencie centrów handlowych zdecydowana większość powierzchni (88 proc.) znajduje się w obiektach z dominującą rolą galerii handlowej. Pozostałe 12 proc. przypada na obiekty typowo hipermarketowe, które były budowane w początkowym etapie rozwoju rynku. Dwa obiekty starego typu mają zostać rozbudowane i odnowione – galeria handlowa Tesco (część Parku Handlowego Bielany) oraz Auchan na Bielanach. Wraz z realizacją tych projektów, udział kompleksów z galerią jako wiodącym elementem wzrośnie do 95 proc. rynku. Na terenie aglomeracji działają także parki handlowe, centra typu „convenience” oraz centrum wyprzedażowe. Szczególnie silny rejon na zakupowej mapie miasta to dzielnica Bielany. Handel wzdłuż głównych ulic handlowych koncentruje się w rejonie Starego Miasta.

Współczynnik powierzchni niewynajętej w centrach handlowych Wrocławia wyniósł w I poł. 2012 r. 3 proc. i był wyższy od wartości zaobserwowanej na koniec 2011 r. (1,5 proc.). Na jego wzrost silny wpływ miało otwarcie Galerii Sky Tower. Obecnie tzw. „czynsze prime”, które dotyczą lokali o powierzchni ok. 100 mkw. przeznaczonych dla branży „moda i akcesoria” w wiodących centrach handlowych, kształtują się na poziomie ok. 47-53 euro za mkw. miesięcznie.

- Prężny i rozwijający się rynek lokalny, dobrze rozwinięta infrastruktura drogowa, strategiczne położenie w pobliżu granic z Niemcami i Czechami budują pozycję Wrocławia jako jednej z najważniejszych lokalizacji magazynowych w Polsce. Z 661 000 mkw. istniejącej nowoczesnej powierzchni magazynowej jest to piąty pod względem wielkości rynek regionalny w kraju -  komentuje Jan Barbasiewicz, dyrektor w dziale powierzchni magazynowych i przemysłowych, Jones Lang LaSalle.

Kolebką dolnośląskiego rynku magazynowego są Bielany Wrocławskie, gdzie swoje parki stworzyły firmy Prologis i Panattoni. Wraz z rozwojem regionalnego rynku pojawiły się nowe lokalizacje: Długołęka, Kąty Wrocławskie, Nowa Wieś Wrocławska oraz Żórawina. Obecnie deweloperzy i najemcy najbardziej interesują się działkami w pobliżu Autostradowej Obwodnicy Wrocławia i A4. Wszystkie największe firmy deweloperskie mają zabezpieczone grunty i są gotowe rozpocząć inwestycję, jak tylko pojawi się klient zdecydowany na długoterminowy wynajem (np. planowany Prologis Park Wrocław V).

W 2012 roku (I-III kwartał), na Dolnym Śląsku wynajęto ponad 151 000 mkw., czyli 15 proc. popytu brutto w całej Polsce. Popyt netto (obejmujący tylko nowe umowy) wyniósł w 2012 roku 114 000 mkw. Na czele listy największych transakcji 2012 roku znalazły się dwie umowy dotyczące BTS (built-to-suit, czyli obiekty realizowane zgodnie ze specyfikacją najemcy) zawarte przez Panattoni Europe (Lear w Legnicy, 32 000 mkw.) oraz Syncreon (Żary, 11 000 mkw.), odnowienie najmu przez Kuehne & Nagel (Prologis Park Wrocław I, 12 000 mkw.) oraz nowa umowa Hi Logistics (Prologis Park Wrocław IV, 11 000 mkw.).

Na koniec III kw. 2012 r. w regionie Dolnego Śląska w budowie było 49 000 mkw. w trzech projektach: BTS dla  firmy Lear w Legnicy (Panattoni, 32 000 mkw.), rozbudowa Wrocław East Logistics Centre firmy Goodman (10 000 mkw.) oraz powierzchnia powstającą w ramach SEGRO Industrial Park Wrocław (7 000 mkw).

Wciąż odczuwalnym skutkiem stagnacji, która dotknęła Dolny Śląsk w 2010 roku jest relatywnie wysoka stopa niewynajętej powierzchni. W rejonie Wrocławia bez najemcy pozostawało 78 000 mkw., czyli 11,9 proc. powierzchni w regionie. Było to nieco więcej niż przeciętna liczona dla całego kraju (11,2 proc.), ale wskaźnik ten regularnie spada (z 18 proc. zanotowanych na koniec 2010 roku). Czynsze efektywne dla typowych dużych magazynów kształtują się w granicach 2,50 - 3,10 euro za mkw. miesięcznie. Nieco droższe są tzw. small business units – tutaj stawki wahają się między 3,50 a 3,80 euro za mkw. miesięcznie.