Z Indiami konkurujemy w zdobywaniu projektów BPO, ale z Polską nikt nie wygrywa w walce o zdobycie indyjskich inwestycji.

- Indie to jeden z najważniejszych partnerów gospodarczych Polski wśród krajów pozaeuropejskich. Nasz kraj jest jednym z liderów państw Unii Europejskiej, które przyciągają najwięcej indyjskiego kapitału. Jednocześnie jesteśmy największym odbiorcą indyjskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Europie Środkowo-Wschodniej – powiedział wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński podczas polsko-indyjskiego forum biznesowego.

Szef resortu gospodarki podkreślił, że Polska jest zainteresowana rozszerzaniem współpracy inwestycyjnej między naszymi krajami.

- Szczególny nacisk kładziemy na umacnianie innowacyjności w polskiej gospodarce. Wdrażamy szereg instrumentów wsparcia finansowego m.in. dla firm, lokujących swój kapitał w obszarze nowoczesnych technologii – powiedział.

Nawiązał także do dotychczasowych inwestycji indyjskich w Polsce.

– Dotąd były to projekty przede wszystkim w sektorze informatyki, telekomunikacji, wysokich technologii czy centrów obsługi biznesu. Mam nadzieję, że wkrótce pojawią się kolejne – zaznaczył.

Wicepremier Piechociński podkreślił, że Polska będzie wspierała rozwój bilateralnej współpracy udzielając finansowego wsparcia projektom inwestycyjnym oraz przedsięwzięciom promocyjnym i proeksportowym.

- Możliwości intensyfikacji obecności Polski na rynku indyjskim upatrujemy w zwiększeniu zaangażowania w trzech programach branżowych promocji, które objęły ten rynek. Są to polskie firmy i towary m.in. z sektorów przemysłu obronnego, maszyn i urządzeń górniczych oraz renowacji i utrzymania zabytków – dodał minister Piechociński.