Brytyjski producent systemów do nauki przez Internet (eLearning) rozbudowuje swoje centrum badawczo-rozwojowe w Katowicach. Do końca roku polski oddział zamierza powiększyć stan osobowy – z obecnych 30 osób do 50.

- Nasza dotychczasowa współpraca z polskimi inżynierami okazała się bardzo owocna. Chyba dlatego, że spełniamy swoje wzajemne oczekiwania. Polacy mają umiejętności w dziedzinach, które nas interesują, a więc w tworzeniu aplikacji na platformie PHP/MySQL/Linux. Poza tym, szybko się uczą i mają autentyczny pęd do samorozwoju. My tymczasem prowadzimy ciekawe projekty w dużych organizacjach w różnych częściach świata, dzięki którym ich ambicje się spełniają – mówi Sean Gilligan, dyrektor generalny Webanywhere.

Ze względu na specyfikę klientów firmy, jej rozwiązania są niejednokrotnie wykorzystywane przez tysiące osób jednocześnie – uczniów, nauczycieli, pracowników naukowych. Firma uczestniczy także w tworzeniu nowych i rozwoju istniejących technologii o światowym zasięgu, jak w przypadku platformy eLearningowej Moodle, rozwijanej na zasadach open source. Projekt Webanywhere był wspierany przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych.