Czym musi wyróżnić się grunt, żeby zostać zauważonym przez inwestorów? Programem dla przesiedleńców, elektronicznym zarządzaniem nieruchomościami, czy bogatą ofertą rekreacyjną - przedstawiciele samorządów nagrodzonych tytułem „Grunt na medal” mają różne recepty na sukces.

W piątek, 9 listopada, została zakończona V edycja Ogólnopolskiego Konkursu „Grunt na medal 2012”. Do konkursu służącego wypromowaniu najlepszych terenów inwestycyjnych przystąpiło 199 gmin z całej Polski, które nadesłały 302 oferty. Wśród nich napłynęło 197 nowych ofert lokalizacyjnych. Najwięcej ofert nadesłano z województw: wielkopolskiego, śląskiego, podkarpackiego i zachodniopomorskiego. Najmniej z województw: podlaskiego i lubelskiego.

Organizator konkursu, Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych, podkreśla, że dla laureatów konkursu zwycięstwo oznacza promocję terenu inwestycyjnego i większą szansę na przyciągnięcie inwestycji zagranicznych do gminy.

- Z 64 dotychczasowych zwycięzców konkursu 30 znalazło biznesowego partnera – chwali się Bożena Czaja, wiceprezes PAIiIZ.

Agencja przytacza konkretne dane. Wśród laureatów konkursu Grunt na medal 2005 na 12 terenach pojawiły się nowe inwestycje, wśród zwycięzców z 2007 roku na 8 terenach pojawili się inwestorzy. Tyle samo inwestorów znalazły zwycięskie grunty z 2008 roku, a laureaci konkursu z 2010 roku pozyskali 2 inwestorów.

Aby wygrać gmina musi pochwalić się czymś więcej, niż dobrze położnymi terenami z niezbędną infrastrukturą. Jak podkreślają przedstawiciele zwycięskich gmin, takie walory ma prawie każda gmina, dlatego należy się wyróżnić. Recepty na to są różne.

- Stosujemy marketing bezpośredni, pośredni, współpracujemy z SSE o organizacjami biznesowymi – podkreśla Krzysztof Kołtyś, burmistrz Janowa Lubelskiego, gminy, której tereny zostały wyróżnione wśród gmin lubelskich.

Janów Lubelski, oprócz tego że dysponuje 100 ha uzbrojonych i 100 ha nieuzbrojonych terenów inwestycyjnych, stawia m.in. na inwestycje w turystykę. Aby przyciągnąć zarówno inwestorów, jak i turystów, gmina buduje Park Rekreacyjny Zoom Natury. Inwestycja, na wzór Parku Dinozaurów w Bałtowie, ma uatrakcyjnić ofertę gminy.

O znaczeniu rekreacji wie również prezydent Bolesławca, Piotr Roman, którego gmina wygrała w 2005 roku i ściągnęła licznych inwestorów.

- Dzisiaj inwestor nie pyta o działki, bo to mają wszyscy. Inwestor pyta jak ludzie spędzają wolny czas i czy pracownicy będą chcieli tu mieszkać. Dlatego nie zgadzam się z opiniami, że budowa Aquaparków to fanaberie samorządów. W Bolesławcu po załatwieniu podstawowych spraw poszliśmy w kierunku budowy wysokiej infrastruktury. Mamy m.in. jedyne samorządowe kino 3D i centrum ceramiki. – wylicza Roman.

- Po 3 latach od inwestycji jesteśmy pewni, że powtórzylibyśmy tą decyzję. Nie tylko z powodów biznesowych, ale również dlatego, że dobrze się tu żyje. Nasi inżynierowie z rodzinami są wspierani przez miasto w ramach programu „Move to Bolesławiec” – podkreśla przedstawiciel SRG Global, Martinez Enrique, członek zarządu Guardian Automotive Poland, jednego z inwestorów w Bolesławcu.

W celu właściwego przygotowania terenów inwestycyjnych pod inwestorów należy myśleć na kilka lat do przodu.

- Większość inwestorów rozbudowuje swoje inwestycje u nas. Firma Bader zaczynała od 1 hali, a teraz ma 5. Dlatego budujemy kolejne drogi. Opozycja oskarżała nas od budowanie dróg donikąd, ale bez nich nie byłoby inwestorów. Ponadto całe miasto pokryte jest planem zagospodarowania przestrzennego. Ale to mało. Mamy również elektroniczny system zarządzania nieruchomościami – dodaje Roman.

Tradycyjnie duże znaczenie ma również położenie geograficzne oraz klimat inwestycyjny, co podkreśla większość inwestorów.

- Wybraliśmy Bolesławiec z uwagi na idealną dla nas lokalizację, w tym bliskość Niemiec i innych krajów Europy Centralnej. Ponadto, cała infrastruktura była już gotowa. Ważne były również ulgi podatkowe. Najważniejsze było jednak wsparcie ze strony miasta, które pomogło nam na każdym etapie – zauważa Enrique. .

Rozdane po raz piąty wyróżnienia są nie tylko nagrodą za sprawne przygotowanie gruntów dla inwestorów, ale także wyzwaniem, aby zrealizować pokładane w nich nadzieje.

- Czujemy się zobowiązani, żeby nasze wyróżnione tereny znalazły poważnego inwestora – podsumował konkurs Dariusz Pawliszczy, wójt leżącej na Dolnym Śląsku gminy Gromadka.

W tegorocznej Złotej „16” znaleźli się:

Dolnośląskie: Gmina Gromadka/ obręb Osła/ 89,38 ha
Kujawsko-Pomorskie: Gmina/Choceń/ teren Jarantowice/ 71,04 ha
Lubelskie: Gmina Janów Lubelski/ Kompleks SKR / 45 ha
Lubuskie: Gmina Szprotawa/ obręb Wiechlice-Lotnisko/  12,33 ha
Łódzkie: Miasto- Gmina Stryków/ teren II Smolice/ 40 ha
Małopolskie: Gmina Skawina/ teren Skawina/ 5 ha
Mazowieckie: Gmina i Miasto Grójec/ teren Słomczyn/ 33,43 ha
Opolskie: Gmina Ujazd/ teren Olszowa/ 42,18 ha
Podkarpackie: Gmina Trzebownisko/ teren Tajęcina/ 30 ha
Podlaskie: Miasto Kolno/   teren przy ul. Towarowej/ 3,74 ha
Pomorskie: Gmina Sztum/ obręb Koniecwałd/  9,04 ha
Śląskie: Miasto Wodzisław Śląski/ obszar Olszyny/ 98,13 ha
Świętokrzyskie: Gmina Połaniec/ teren B Połaniec/ 8 ha
Warmińsko-Mazurskie: Gmina Miasto Działdowo/ teren przy ul. Żwirki i Wigury/   2,82 ha
Wielkopolskie: Miasto Piła/ teren przy ul. Wawelskiej/ 7,08 ha
Zachodniopomorskie: Gmina Dębno/ teren przy ul. Dargomyskiej-1P/ 13,72 ha

Poprzednie edycje konkursu odbyły się w 2005, 2007, 2008 oraz 2010 roku. Wzięło nich udział w sumie 846 gmin, które łącznie przesłały 1323 ofert lokalizacyjnych.

Fotorelację z tegorocznej Galii „Grunt na Medal” 2012 można znaleźć w Galerii.