Prologis opublikował dzisiaj raport pod tytułem „Europejski sektor e-commerce, e-fulfilment i nowe miejsca pracy", poświęcony rozwojowi sektora e-commerce w Europie i jego skutkom dla gospodarki regionu w szerszej perspektywie.

Kluczowym wnioskiem analizy Prologis jest znaczący wpływ rozwoju branży e-commerce na wzrost popytu na powierzchnię logistyczną oraz na sektor zatrudnienia - w ciągu ostatnich trzech lat zapotrzebowanie branży na nową powierzchnię przeznaczoną do obsługi procesu elektronicznej realizacji zamówień (e-fulfilment) wyniosło 5 milionów metrów kwadratowych, czego efektem była rosnąca liczba miejsc pracy w kluczowych lokalizacjach logistycznych.

Polska, jako jeden z pięciu głównych rynków rozwoju e-commerce w Europie (obok Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Czech) zaspokaja popyt rzędu 13 procent umów najmu bezpośredniego do celów e-fulfilment, co sprzyja tworzeniu nowych miejsc pracy. Na jej wysoką pozycję wpływają atrakcyjne koszty prowadzenia działalności. Raport pokazuje również, jak uzupełniające się branże, np. nieruchomości logistycznych, które stanowią fundament sektora e-commerce, będą nadal czerpać korzyść z tej sytuacji.

W raporcie eksperci Prologis, na podstawie analizy indywidualnych umów najmu, zaprezentowali także strategie e-fulfilment i preferencje klientów w zakresie doboru lokalizacji centrów do realizacji takich zamówień. Z badania wynika, że każdy miliard euro nowej sprzedaży w sektorze e-commerce generuje zapotrzebowanie na 77 000 metrów kwadratowych nieruchomości logistycznych. Zestawiając te dane z szacowanym dwukrotnym wzrostem sprzedaży internetowej w Unii Europejskiej, można przewidzieć następujące konsekwencje dla gospodarki europejskiej. Jedną z nich będzie wzrost zatrudnienia. W ciągu najbliższych pięciu lat niezbędne będzie obsadzenie 200 000 nowych miejsc pracy w nowych obiektach e-commerce, co oznacza powstawanie 100 nowych miejsc pracy dziennie. Ponadto sektor e-commerce będzie potrzebował dodatkowych 15 milionów metrów kwadratowych powierzchni logistycznej w ciągu następnych pięciu lat, gdyż zarówno obroty w sektorze e-commerce, jak i ilość przesyłek znacząco wzrosną. Najbardziej popularne obiekty znajdują się na największych rynkach europejskiego sektora e-commerce, np. w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji, a także na rozwijających się rynkach, takich jak Polska, Czechy i Holandia.

- W ciągu ostatnich trzech lat umowy najmu w sektorze e-commerce stanowiły 15 procent całego popytu na rynku magazynowym. Oczekujemy, że liczba ta jeszcze wzrośnie, gdyż coraz więcej firm będzie inwestować w rozwój elektronicznej realizacji zamówień. Przewidujemy, że  wzrosty pojawią się głównie na trzech największych rynkach e-commerce w Europie (w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji), co przełoży się na popyt rzędu 10 milionów metrów kwadratowych powierzchni. – stwierdził Chris Caton, senior vice president, Prologis Research.

Działając aktywnie w pięciu krajach w CEE z portfolio obejmującym 4,3 miliona metrów kwadratowych, Prologis jest największym właścicielem i zarządcą obiektów dystrybucyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej.