Bezrobocie wśród kobiet jest wyższe niż wśród mężczyzn. Winne są wykształcenie, stereotypy i... pogoda.
W ubiegłym roku bezrobocie wśród kobiet wzrosło o 12 proc., zaś u mężczyzn zaledwie o 1 proc. Również więcej mężczyzn znalazło nową pracę (102 tys.), a wśród kobiet zaledwie 24 tys. Problemem jest ogólne i najczęściej humanistyczne wykształcenie kobiet, podczas gdy zapotrzebowanie jest na zawody techniczne, takie jak hydraulik.
Winną ubiegłorocznych statystyk jest również pogoda. "Rzeczpospolita" cytuje Wiktora Wojciechowskiego, głównego ekonomistę Invest-Banku: "Firmy uzależnione od aury, głównie budowlane, pracowały na wysokich obrotach do końca grudnia". Eksperci tłumaczą również, że wiele kobiet aktywnie nie poszukuje pracy i rejestruje się dla ubezpieczenia.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".
W ubiegłym roku bezrobocie wśród kobiet wzrosło o 12 proc., zaś u mężczyzn zaledwie o 1 proc. Również więcej mężczyzn znalazło nową pracę (102 tys.), a wśród kobiet zaledwie 24 tys. Problemem jest ogólne i najczęściej humanistyczne wykształcenie kobiet, podczas gdy zapotrzebowanie jest na zawody techniczne, takie jak hydraulik.
Winną ubiegłorocznych statystyk jest również pogoda. "Rzeczpospolita" cytuje Wiktora Wojciechowskiego, głównego ekonomistę Invest-Banku: "Firmy uzależnione od aury, głównie budowlane, pracowały na wysokich obrotach do końca grudnia". Eksperci tłumaczą również, że wiele kobiet aktywnie nie poszukuje pracy i rejestruje się dla ubezpieczenia.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".
