Od 1,5 do 2 proc. ma wynieś tempo wzrostu gospodarczego w przyszłym roku - uważa Dariusz Filar z Rady Gospodarczej przy Premierze.

Oznaczałoby to spadek o połowę wzrostu gospodarczego z tego roku, który wyniesie prawdopodobnie 2,5-2,7 proc. "Rzeczpospolita" cytuje prof. Stanisława Gomułkę, głównego ekonomistę BCC, byłego wiceministra finansów: "Pod koniec sierpnia poznamy nowe założenia dla budżetu na przyszły rok, ale to nie oznacza, że od razu wskazane będą dostosowania, jakie zamierza wprowadzić rząd".

Eksperci uważają, że aby ratować budżet rząd zaostrzy kryteria przyznawania zasiłków chorobowych i innych świadczeń. Prawdopodobnie zamrożeniu ulegną również inwestycje publiczne oraz rząd nie obniży stawek VAT, które zgodnie z założeniami miały ulec obniżeniu do 2014 roku.

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".