Miasta i gminy miały bardzo niski deficyt, co pomogło ministrowi finansów w poprawie wskaźników zadłużenia. Ale ograniczyły też inwestycje, co osłabiło wzrost gospodarczy.

Dziura w lokalnych budżetach wyniosła 2,7 mld zł w 2012 roku - podał wczoraj wstępne dane resort finansów. Jeszcze we wrześniu samorządy planowały, że ich deficyt wyniesie aż 13,5 mld zł.

Ograniczenie skali luki finansowej dotyczyło wszystkich samorządów. Przykładowo gminy planowały, że deficyt sięgnie 4,7 mld zł, a na koniec roku wyniósł on 0,15 mld zł. Miasta na prawach powiatu spodziewały się 6,2 mld zł, a skończyło się na 2,3 mld zł.  Z kolei powiaty zamiast 0,9 pod kreską wypracowały lekką nadwyżkę - 52 mln zł.

Więcej we wtorkowym wydaniu „Rzeczpospolitej”.