Odbywający się wczoraj w Warszawie szczyt gospodarczy Polska-USA był nie tylko demonstracją dobrych stosunków między krajami, ale przyniósł również pozytywne wiadomości o nowych inwestycjach w Polsce.
W trakcie szczytu, organizowanego przez PKPP Lewiatan, AmCham i US-Poland Business Council, podpisano nowe umowy. Kontrakt wartości 350 mln dolarów podpisał PZL Mielec i koncern Sikorsky. W ramach kontraktu PZL Mielec wyprodukuje w ciągu 5 lat ponad 250 kabin do helikopterów Black Hawk.
To jednak nie jedyne inwestycje w branży lotniczej. Decyzję o otwarciu centrum badawczo-rozwojowego podjął Boeing.
- W pierwsze fazie zatrudnione zostaną 4 osoby, ale ta liczba się zwiększy - mówiła Henryka Bochniarz, prezydent Boeinga na Europę Środkową i Wschodnią.
List intencyjny o współpracy podpisały firmy Elektrobudowa i Fluor oraz Westinghouse i Energomontaż Północ, który wyprodukuje dla amerykańskiego partnera podzespoły do modułów elektrowni jądrowych. Z kolei firma International Paper podjęła decyzję o inwestycji w plantację biomasy.
Na szczycie doszło również do podpisania porozumienia pomiędzy wicepremierem Pawlakiem, a amerykańską sekretarz ds. handlu Rebeccą M.Blank.
- Mimo, że w ciągu ostatnich 9 lat eksport Polski do USA się potroił, a import z USA wzrósł 2,5 razy, to wielkość obrotów handlowych jest nadal niska w stosunku do potencjału naszych krajów - powiedział minister gospodarki, wicepremier Waldemar Pawlak, podczas polsko-amerykańskiego szczytu gospodarczego.
Uczestniczący w szczycie zastępca sekretarza handlu USA Francisco J. Sanchez również podkreślił, że obecny poziom współpracy gospodarczej między Polską i USA jest niezadowalający. Dlatego trzeba zrobić wszystko, aby ją wzmocnić. Tym bardziej, że polska gospodarka rozwija się najszybciej w Unii Europejskiej i jest największym partnerem handlowym USA w Europie centralnej. Natomiast sekretarz Blank zachęcała polskie firmy do inwestycji na terenie StanówZjednoczonych.
- Amerykańscy inwestorzy są dumni z tego, że w ostatnich dekadach przyczynili się do rozwoju gospodarczego Polski. Teraz kolej na następny krok. Ameryka wita z otwartymi rękami polskich inwestorów. Szczególną uwagę należy położyć na innowacje i rozwój technologii - podkreślała sekretarz Blank.
Henryka Bochniarz, prezydent PKPP Lewiatan wskazała, że innowacyjne firmy amerykańskie mogą pomóc w unowocześnieniu zacofanej polskiej energetyki. Aby to się jednak stało konieczne jest wprowadzenie mądrych regulacji, które zachęciłyby firmy do długoterminowych inwestycji.
- Oczekujemy od rządu szybkich decyzji dotyczących liberalizacji rynku gazu, czy wydobycia gazu łupkowego - dodała Henryka Bochniarz.
Podczas szczytu odbyły się panele dyskusyjne poświęcone m.in. promocji polskich inwestycji i handlu w USA, poszukiwaniom gazu łupkowego, energetyce i wykorzystaniu potencjału gospodarki kreatywnej. Uczestniczyli w nich przedstawiciele polskich i amerykańskich firm. Podczas spotkania swoimi ofertami starały się zainteresować inwestorów również samorządy. Z prezentacjami potencjału inwestycyjnego wystawiło się m.in miasto Zamość i Piła, Pomorska SSE, Invest Park, czy województwo łódzkie.
W trakcie szczytu, organizowanego przez PKPP Lewiatan, AmCham i US-Poland Business Council, podpisano nowe umowy. Kontrakt wartości 350 mln dolarów podpisał PZL Mielec i koncern Sikorsky. W ramach kontraktu PZL Mielec wyprodukuje w ciągu 5 lat ponad 250 kabin do helikopterów Black Hawk.
To jednak nie jedyne inwestycje w branży lotniczej. Decyzję o otwarciu centrum badawczo-rozwojowego podjął Boeing.
- W pierwsze fazie zatrudnione zostaną 4 osoby, ale ta liczba się zwiększy - mówiła Henryka Bochniarz, prezydent Boeinga na Europę Środkową i Wschodnią.
List intencyjny o współpracy podpisały firmy Elektrobudowa i Fluor oraz Westinghouse i Energomontaż Północ, który wyprodukuje dla amerykańskiego partnera podzespoły do modułów elektrowni jądrowych. Z kolei firma International Paper podjęła decyzję o inwestycji w plantację biomasy.
Na szczycie doszło również do podpisania porozumienia pomiędzy wicepremierem Pawlakiem, a amerykańską sekretarz ds. handlu Rebeccą M.Blank.
- Mimo, że w ciągu ostatnich 9 lat eksport Polski do USA się potroił, a import z USA wzrósł 2,5 razy, to wielkość obrotów handlowych jest nadal niska w stosunku do potencjału naszych krajów - powiedział minister gospodarki, wicepremier Waldemar Pawlak, podczas polsko-amerykańskiego szczytu gospodarczego.
Uczestniczący w szczycie zastępca sekretarza handlu USA Francisco J. Sanchez również podkreślił, że obecny poziom współpracy gospodarczej między Polską i USA jest niezadowalający. Dlatego trzeba zrobić wszystko, aby ją wzmocnić. Tym bardziej, że polska gospodarka rozwija się najszybciej w Unii Europejskiej i jest największym partnerem handlowym USA w Europie centralnej. Natomiast sekretarz Blank zachęcała polskie firmy do inwestycji na terenie StanówZjednoczonych.
- Amerykańscy inwestorzy są dumni z tego, że w ostatnich dekadach przyczynili się do rozwoju gospodarczego Polski. Teraz kolej na następny krok. Ameryka wita z otwartymi rękami polskich inwestorów. Szczególną uwagę należy położyć na innowacje i rozwój technologii - podkreślała sekretarz Blank.
Henryka Bochniarz, prezydent PKPP Lewiatan wskazała, że innowacyjne firmy amerykańskie mogą pomóc w unowocześnieniu zacofanej polskiej energetyki. Aby to się jednak stało konieczne jest wprowadzenie mądrych regulacji, które zachęciłyby firmy do długoterminowych inwestycji.
- Oczekujemy od rządu szybkich decyzji dotyczących liberalizacji rynku gazu, czy wydobycia gazu łupkowego - dodała Henryka Bochniarz.
Podczas szczytu odbyły się panele dyskusyjne poświęcone m.in. promocji polskich inwestycji i handlu w USA, poszukiwaniom gazu łupkowego, energetyce i wykorzystaniu potencjału gospodarki kreatywnej. Uczestniczyli w nich przedstawiciele polskich i amerykańskich firm. Podczas spotkania swoimi ofertami starały się zainteresować inwestorów również samorządy. Z prezentacjami potencjału inwestycyjnego wystawiło się m.in miasto Zamość i Piła, Pomorska SSE, Invest Park, czy województwo łódzkie.
