W tym roku firmy wynajmą nawet dwa miliony metrów kwadratowych powierzchni magazynowej – uważają eksperci JLL. Mocne wyniki w pierwszej połowie roku i utrzymujące się duże zainteresowanie najemców pokazuje, że 2015 rok może się okazać rekordowym w historii polskiego rynku magazynowo-przemysłowego.
To może być rekordowy rok. Nawet 2 miliony m kw. wynajętej powierzchni
Już III kwartał pokazał, że tak dobrze na rynku magazynowym nie było w Polsce od ośmiu lat. Według danych JLL przez pierwsze III kwartały w całym kraju wynajęło się aż 1,6 miliona m kw., z czego 433 tys. m kw. zrealizowano w III kwartale 2015 roku. Coraz więcej buduje się także spekulacyjnie.
– Nie zmienia się czołówka sektorów najbardziej aktywnych na naszym rynku. Dane z pierwszych trzech kwartałów pokazały, że najwięcej wynajmują operatorzy logistyczni oraz sieci handlowe. Ten trend będzie się utrzymywał – mówi Tomasz Olszewski, dyrektor Działu Powierzchni Magazynowo-Przemysłowych w Europie Środkowo-Wschodniej, JLL.
Coraz mniej wolnej powierzchni
Eksperci firmy JLL podkreślają, że współczynnik powierzchni niewynajętej w sektorze magazynowym jest najniższy od 2007 roku. Od końca 2013 roku stopniowo spada. – Niski poziom pustostanów będzie zachęcał firmy do uruchamiania kolejnych inwestycji – zaznacza Tomasz Mika, dyrektor Działu Powierzchni Magazynowo-Przemysłowych w Polsce, JLL. W III kwartale współczynnik ten wynosił 6,5 proc. Najwięcej wolnej powierzchni było w Warszawie (11 proc.) oraz w Szczecinie (9,5 proc.).
– Co ciekawe, kilka z nowych rynków, takich jak Rzeszów, Toruń, Opole czy Lublin praktycznie nie oferują powierzchni dostępnych „od zaraz”. Jednak zarówno w Rzeszowie, jak i Toruniu powstaje obecnie kilka projektów spekulacyjnych, co wkrótce przyczyni się do zwiększenia dostępności na rynku – mówi Tomasz Olszewski z JLL.
– Jeżeli wynik w końcówce roku będzie zbliżony do rezultatu z poprzednich kwartałów, to możemy oczekiwać, że popyt osiągnie rekordowy poziom – przewiduje ekspert JLL. I dodaje, że może to być już trzeci z rzędu rekordowy rok – 2014 i 2013 też kończyły się nienotowanymi wcześniej wynikami wynajmu.