Odpowiada Andrzej Brochocki z Kancelarii Brochocki. 

Na rynku jest wysoka podaż biur, chociaż najemcy poszukujący powierzchni są znacznie bardziej wybredni i bardziej ostrożni przy podejmowaniu decyzji. Mimo że nowe inwestycje planowane są teraz ostrożniej to oferta rynku biurowego w naszym kraju, szczególnie w Warszawie, wciąż rośnie. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż rok 2013 będzie rekordowy pod względem oddanej powierzchni biurowej. W całej Polsce buduje się aktualnie aż milion mkw. powierzchni biurowej, dostosowanej do najwyższych, światowych standardów a kolejnych kilka milionów czeka na możliwość rozpoczęcia inwestycji. W Warszawie przybędzie w 2013 ponad 300 tys. mkw. i będzie to najwyższy poziom od 2000 roku.

Biorąc pod uwagę międzynarodowe korporacje zlokalizowane w Polsce to firmy te szukają oszczędności, a wraz z nimi wolnej przestrzeni w miastach tańszych aniżeli Warszawa. Dlatego też do najbardziej atrakcyjnych regionów dla deweloperów należą Wrocław, Kraków, Trójmiasto oraz  Katowice - miasta o dużym potencjale rozwoju. Wiąże się to przede wszystkim z dużą ilością mieszkańców i dobrą komunikacją, ale też z rozwojem sektora nowoczesnych usług biznesowych BPO.

Warto też podkreślić, iż obecnie deweloperzy nie maja łatwego życia z finansowaniem inwestycji – banki wymagają umów pre-lease na poziomie 40 proc. i często podobnej wysokości udziału własnego. Niemniej, nowe inwestycje odpowiednio pozycjonowane i z przemyślaną strategią marketingową cieszą się zainteresowaniem najemców.

Warszawa jest wciąż atrakcyjnym rynkiem dla inwestorów, aczkolwiek rosnąca liczba powstających biur oraz pustostanów w stolicy wpływa na spadek wysokości czynszów, powodując większe benefity dla najemców. Oczywiście dużo łatwiej się negocjuje dużym najemcom, niemniej małe firmy mogą uzyskać również duże ustępstwa, gdyż sytuacja na rynku nieruchomości biurowych temu sprzyja.

Warto również zaznaczyć, że wielu najemców zapewne skorzysta z nowej oferty przybywających biur i zdecyduje się na zmianę lokalizacji. W efekcie wskaźnik pustostanów w biurowcach klasy B prawdopodobnie wzrośnie, natomiast w segmencie klasy A powinien być stabilny. Dodatkowo należy podkreślić, iż niesłabnącym powodzeniem cieszą się biura o niewielkiej powierzchni - firmy z dziedziny usług niematerialnych poszukują przede wszystkim średnich i małych powierzchni w ścisłym centrum miasta.