Od 20 lat specjalne strefy ekonomiczne przyciągają zarówno polskich, jak i zagranicznych inwestorów. Według prognoz władz SSE pod koniec 2014 r. wartość łącznych nakładów inwestycyjnych poniesionych przez inwestorów na terenie stref może sięgnąć nawet 100 mld zł. Firma doradcza KPMG prezentuje, w postaci inforgrafiki, co firma musi zrobić, aby wejść do SSE i korzystać z ulg obowiązujących na jej terenie.



- Szczególnie warto pamiętać o możliwości rozszerzenia specjalnej strefy ekonomicznej na teren prywatny wskazany przez inwestora. W takim przypadku należy spełnić minimalne wymogi związane z wielkością nakładów inwestycyjnych oraz tworzonych nowych miejsc pracy, aby rozpocząć procedurę rozszerzenia. Do końca 2016 roku będą obowiązywać obniżone minimalne kryteria, czego celem jest przyciągnięcie większej liczby inwestorów do SSE - mówi Kiejstut Żagun, dyrektor w dziale doradztwa podatkowego, szef zespołu ds. ulg i dotacji w KPMG w Polsce.

- Warto zwrócić uwagę na zmienione przepisy strefowe, dotyczące momentu rozpoczęcia przedsięwzięcia inwestycyjnego przez dużego przedsiębiorcę na gruncie, który nie był objęty strefą przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy publicznej (wniosku o udzielenie zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie strefy). W takim przypadku przedsiębiorca będzie mógł rozpocząć inwestycję już w momencie uzyskania od Ministra Gospodarki potwierdzenia, że planowany projekt kwalifikuje się do objęcia pomocą publiczną, a nie jak do tej pory – po uzyskaniu zezwolenia - dodaje Paweł Barański, dyrektor w dziale doradztwa podatkowego w KPMG w Polsce.